Obecne w domowych łazienkach, publicznych toaletach oraz w placówkach miejskich dozowniki do mydła, które często wypełniane są również substancjami dezynfekującymi, umożliwiają ludziom zadbać o prawidłową higienę dłoni. To właśnie przez nie człowiek najczęściej dostarcza swojemu organizmowi niepożądane bakterie (przetarcie oka, dotknięcie okolicy nosa, ust), które niekorzystnie mogą działać na ludzki organizm. W dobie, kiedy wszyscy chcą walczyć z SARS-CoV-2, regularnie używane dozowniki do mydła stały się już normą. Kiedy z nich korzystać?
Po kontakcie z różnymi nawierzchniami
Udając się do miasta, czy też do pracy, człowiek dotyka różnych nawierzchni. Dozowniki do mydła powinny być więc używane zaraz po przyjściu do biura, firmy, w której się pracuje, oraz do domu. Warto z nich również skorzystać zarówno przed skorzystaniem z publicznej toalety, jak i przed jej opuszczeniem.
Bakterie mogą gromadzić się na klamkach, poręczach, drzwiach, blatach, uchwytach w komunikacji miejskiej itd. Należy mieć to zawsze na uwadze i myć regularnie ręce. Dzięki tej prostej czynności można usunąć nawet 90% drobnoustrojów.
Po codziennych czynnościach
Z substancji, wydawanej przez dozowniki do mydła, powinno się również regularnie korzystać zaraz przed lub po wykonaniu domowych, naturalnych czynności, takich jak:
- wyrzucenie śmieci,
- głaskanie i zabawa ze zwierzęciem,
- rozpakowanie torby z zakupami,
- spożycie i przygotowanie posiłku,
- kichnięcie, czy też wyczyszczenie nosa itd.
Pamiętając o tym, można uniknąć niepotrzebnie przedostających się do ludzkich organizmów różnych bakterii i innych drobnoustrojów.
